Ten chleb zawsze wychodzi, jest prosty w przygotowaniu i pyszny.
Chleb z tego przepisu przetestowałam wielokrotnie i bardzo nam smakuje. Co ważne – nie kruszy się i długo zachowuje świeżość. Polecam – u nas gości często😋. W kuchni pomaga 6-letnia Ania – uwielbiamy wspólnie kucharzyć😊😉.
Składniki (na 2 bochenki chleba):
Wykonanie:
Mąkę wsypujemy do dużego naczynia. Do ciepłego mleka wkruszamy drożdże, dosypujemy cukier – całość mieszamy do rozpuszczenia się drożdży, a następnie wylewamy do mąki i delikatnie mieszamy. Potem dosypujemy sól, wlewamy ciepłą wodę i wyrabiamy ciasto. Ciasto wyrabiam dłonią. Ciasto jest elastyczne, zwarte, ale dość klejące. Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia – u nas w ciepłej kuchni rośnie bardzo szybko ok. 0,5 h.
- ok. 6,5 szklanek mąki – u mnie 3 szklanki mąki żytniej oraz 3,5 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka ciepłego mleka
- 2 szklanki ciepłej wody
- 50 g drożdży
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżka soli
- ziarna według uznania
- żółtko do posmarowania chleba
Forma: dwie keksówki o wymiarach: 25 cm x 12 cm
Wykonanie:
Mąkę wsypujemy do dużego naczynia. Do ciepłego mleka wkruszamy drożdże, dosypujemy cukier – całość mieszamy do rozpuszczenia się drożdży, a następnie wylewamy do mąki i delikatnie mieszamy. Potem dosypujemy sól, wlewamy ciepłą wodę i wyrabiamy ciasto. Ciasto wyrabiam dłonią. Ciasto jest elastyczne, zwarte, ale dość klejące. Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia – u nas w ciepłej kuchni rośnie bardzo szybko ok. 0,5 h.