-
Każdą galaretkę przygotowuję z 300 ml gorącej wody.
-
Przelewamy do oddzielnych misek i odstawiamy do stężenia. Galaretkę można przygotować dzień wcześniej.
-
Na drugi dzień galaretki kroimy w kostkę.
-
Żelatynę zalewamy zimną wodą (tylko tyle żeby przykryła żelatynę) mieszamy i odstawiamy, aż lekko napęcznieje.
-
Śmietankę przelewamy do garnka i lekko podgrzewamy (nie gotujemy). Dodajemy cukier puder oraz żelatynę.
-
Mieszamy trzepaczką, aż żelatyna się rozpuści. Studzimy.
-
Keksówkę o wymiarach 10 X 30 wykładamy folią spożywczą wtedy deser łatwiej da się wyjąć.
-
Na dno wylewamy trochę śmietany, wykładamy galaretki i owoce. Wstawiamy do lodówki na kilka minut. Ponownie śmietankę, galaretki i owoce i tak, aż skończą nam się składniki.
-
Całość wstawiamy do lodówki, aż do całkowitego stężenia.