Paprykę pokroiłam w kostkę, boczek pokroiłam również i podsmażyłam na suchej patelni. Pieczarki pokroiłam w kostkę a cebulę w piórka. Usmażyłam na odrobinie oleju do momentu zeszklenia się cebuli.
Wyłożyłam połowę masy ziemniaczanej na patelnię i dodałam pokrojoną paprykę, podsmażone wcześniej pieczarki, boczek i cebulę. Lekko przycisnęłam składniki dłonią do ciasta, posypałam startym żółtym serem i przykryłam pokrywką.
Smażyłam tak na wolnym ogniu do momentu zrumienienia się spodu placka i roztopienia sera.
Spód ma być złoto brązowy.
Przed podaniem oprószyłam natką pietruszki i polałam ketchupem.
Smacznego!
Lidka